Powrót

Ograbiona z marzeń
rzucam się jak ptak przerażony pustką
ścigana przez życie.
Nocą ćma światła łaknę
chcę dotknąć-lecz parzy.
Krąże w ciemnościach
ograbiona wśród wielu
światła hipnoza
już nie czuję bólu.
Pieści i wchłania
jesteśmy jednością.
Moje marzenia
znowu je posiadam.
Zaczynam żyć na nowo.


ruda

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2008-03-28 13:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ruda > wiersze >
bozka | 2008-03-28 22:43 |
wiersz super!Pozdrówki serdeczne
bonia | 2008-03-28 13:44 |
PIEKNY WIERSZ! BRAWO!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się