Lampka wina

jak place zabaw ze szczenięcych lat
beztroski czas dziecięcych snów
w tęsknocie za minionych chwil
oddechem w miejscach nie samotnych
przez zapewnienia szczere Twe
dlaczego to skończyło się
i czemu trudno tak jest patrzeć wstecz
przez kieliszka z winem dno…

miłości inny smak
gdy głowę smutkiem zwiesza dzień
bez zbędnych pytań i
w poczuciu pustych rÄ…k
bo przedtem było lżej
bez kłucia żalu w sercu
a teraz kwitnie noc
w niczyich szeptach słów
zastÄ™pczo już nie Å›miech…

uczony życiem los
minionych dobrych lat
nie cofnie żaden list
głupia duma brała szczyt
w myślach chorych chmur
wzniecony płomień żądań
dziś parzy właśnie mnie
dziÅ› nie opuszcza mnie
samotnie spalam siÄ™…


Adnotacje

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2008-03-31 23:06
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adnotacje > < wiersze >
SÅ‚oneczko | 2009-01-12 18:57 |
Dość gorzki ten kieliszek wina....Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się