na scenie stoje
z bagazem niedomknietym
pare slow pare wierszy i kwiaty
zasuszone pod sercem
zagrac mam kogos
albo tylko siebie
to pare slow ktore
zabralam na droge
wyrecytowac monotonnie
potrafie
bo chocbym je tysiac raz
wykrzyczala
nie dosiegna nikogo
widownia
poprostu ucieknie
nikt nie che
siegac gleboko
gdzie lezy samotna prawda
westwalia
|