Kobiecość mężatki

Rozbudzona kobiecość
wije się uwalniania
chodzisz pełna napięcia
już od samego rana
Malujesz czerwienią paznokcie
poprawiasz sobie włosy
perfumą skraplasz żar ciała
jak stopy w tchu rannej rosy
Dotykasz swoich pośladków
marzysz by cię dotykał
rzeźbił twe ciało
w dłoniach rozkosz zamykał
Uwalniana kobiecość
wie
że dziś jest jej małe święto
pokaże się w pełnej krasię
wyjdzie skąd ją zamknięto
Rozbudzona, gotowa
zapinasz kolczyki
drżąco
na myśl o nim
o nocy
robi cię się gorąco
Usta poprawiasz szminką
mąż dziś już nie wraca
to ta pora
kobiecość się zatraca...


Walentynka

Średnia ocena: 8
Kategoria: Erotyk Data dodania 2008-05-13 14:13
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Walentynka > wiersze >
r_mantui | 2008-05-15 08:09 |
ciekawy temat ale rzeczywiście mamętami się ciężko czyta
Yenna | 2008-05-14 13:11 |
Podoba mi się temat i przekaz. Natomiast brak mi jakiegoś rytmu. I tło jest fatalne, bo utrudnia czytanie.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się