koniec szkoły

Zbliza się koniec szkoły
Patrzyć już nie bedę
na jakieś pierdoły
wreszcie spokój będzie
Wyjadę sobie w swiat

Będę zwiedzać każdy
miły zakątek
wezmę sam plecak
na początek

Nikogo już nie obchodzę
gdzie dokąd i z kim
sobie chodzę
wszystkich Was zostawię

wreszcie się zabawię
forsy nie mam wcale
nikogo już nie obchodzi
jak matka od rodziny
na zawsze odchodzi

Jestem sam i sama sobie
jak bedziesz chciał
to reszty sie dowiesz
ale kogo dzis obchodzi
Może już nam zle zyczysz
niech nam to zaszkodzi

My WAm pokażemy
że my nie zginiemy
nie damy się
nie umrzemy
a kogo to obchodzi


bonia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2008-06-01 21:32
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bonia > wiersze >
bidone_il | 2013-07-17 00:31 |
trafny, zostawia coś w pamięci ;)
westwalia | 2008-06-01 23:36 |
czytalam go pare razy
westwalia | 2008-06-01 23:35 |
wiersz mi sie bardzo podoba za uczciwosc stawiam ci najwyzsza ocene
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się