Gość

Przyszła do nas
W jeden z tych dni potrzeby
I na nic nie zważając
W nas zamieszkała

A przedstawiła się
Miłość
Choć teraz wszystkie jesteśmy zgodne
Co do tego że kłamała

Myślałyśmy wtedy
Że jest taka piękna
I taka dobra
I że żyć bez niej nie możemy
Więc gdy odebrała nam wolę
Nawet tego nie zauważyłyśmy

Teraz jesteśmy znów same
Bo poznałyśmy jej prawdziwą twarz
Pijemy swoją gorzką wódkę
I czekamy
Już właściwie nie wiedząc
Na co


Roger V.

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2008-06-05 21:13
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Roger V. > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się