Najprawdziwszy horror

W jakiej to smole
Po kolana brodzę
I wydostać się nie mogę

Jaki to perz porasta
Serce moje
I wyrwać go nie mogę

Jakie to liny
Wiążą obie ręce moje
I rozwiązać ich nie mogę

Jakie to gradobicia
Biją w głowę moją
I zapobiec im nie mogę

Jakie to wszystko straszne
I ile za mną tyle przede mną
(Może więcej nawet)
I nic z tym zrobić nie mogę


Roger V.

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2008-06-10 21:16
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Roger V. > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się