Pożegnanie


Księżyc niknie za chmurami

I noc opada, mgłą na miasto

Nerwowo chodzę po pokoju

Gdyż zostawiłeś mnie samą, z marzeniami



Nie znasz bólu jaki czuję

Jest taki niewinny...

Jak fale, spokojnie napływa

A później uderza o brzeg i wtedy wariuję



W twoich ramionach...

Skrzyły się moje oczy jak gwiazdy

Kto mógł wtedy przypuszczać

Że jestem ofiarą w drapieżcy szponach...



Noc czasem ukrywa brokatowe niebo

Topi się przed oczami obraz gwiazd
Niknie to co najcenniejsze
Wszystko, wciąż widoczne, lecz słabo




Ty taki pewny jesteś, że masz już wszystko

Że ja nie znaczę dla ciebie już nic

A kiedyś zatęsknisz za mną!

I znów w sercu zrobi się słodko



Lecz mnie w galopie porwie czas,

ach..te noce nieprzespane

I kolce róż... w moich oczach

Jedno wiem, już nigdy nie będzie nas.
Amen.








biała róża

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2008-06-12 17:17
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < biała róża > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się