Cały Ty

Przyjechałeś,

Zapukałeś,

Weszłeś,

Wniosłeś trochę słońca,

trochę uśmiechu i ciepła...

Wstałeś.

Pożegnałeś się,

Odeszłeś...

Lecz dla mnie jeszcze jesteś

Twego głosu

nie wchłania tak szybko milczenie

on żyje długo,

gdzieś w przestrzeni mojego domu ...

A na oparciu krzesła

Twój złoty włos uczepiony-drży

muskany niewidocznym oddechem,

jakbyś odchodząc

zapomniał zabrać swój cień!






iwo

Średnia ocena: 10
Kategoria: Przyjaźń Data dodania 2008-07-08 21:32
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < iwo > < wiersze >
finezka | 2008-07-08 21:58 |
nic dodać nic ująć, po prostu pięknie
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się