dżwięki względności

Jestem pingwinem, lecz ludzkich cech mi nie brak.
Wyruszam daleko, gdzie cały ten świat zmierza w ciągu swych lat.
płynąc wśród swoich w odległym morzu
boję się zginąć w przedborzu.
jadąc samochodem patrzę na inne, których nikt inny nie widzi.
Jestem niewidoczny, lecz wszyscy mnie słyszą
czytają o mnie w gazetach,widać mnie w internecie.
wszystko to nie jest takie proste,
jakby się wydawało.
przemierzałem tyle miejsc by to zrozumieć.
nic nie jest przeciętne. trzeba tylko inaczej spojrzeć.
jestem podobny do kogoś, lecz nie wiem do kogo.
jest to wszystko, co sami zrobili,
kolejne dźwięki układu.
bez żadnego ładu

zonk486