...Przyjdź...
W swej wielkości
napraw zepsutych serc
mechanizm przeróżny
zamknij drzwi nicości
Zabierz z rąk
sznur-u pętle
rozlej, jak róży płatki
i zboża złote kłosy
Miłości morze Twoje
Przyjdź w dzień każdy
zamknięte drzwi,
otwórz
Przegoń chmur czarnych
pasące się stado rozpaczy
Tym co nie wiedzą,
powiedz
ust ruchem niezrozumiałym
wybierz które zechcesz,
Powiedzą.
:Pakrew
|