Samotna Myśl

Zasypiam powoli
W snach wyzwolenie
Od myśli samotnych
Duszy mej cierpienie
Nie będzie wędrówki
Samotnej w nieznane
Tam czasem przychodzą
Twarze tak mi znane
Zostają do rana
Ich już nie zapomnę
Posiedzimy w ciszy
Chwilkę może dłużej
Lecz póżna już pora
Do świateł po zmroku
Uciekam by sen mój
Nie stracił uroku
Bo krótki jest przecie
Zawsze krok po kroku
Zbliża się do końca
Do słońca widoku
Niech ciemność odejdzie
I świtu promyczek
Ogrzeje me serce


jobi

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2005-11-06 13:02
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jobi > < wiersze >
(OLA) | 2005-11-14 22:48 |
:)))))
uďżËmiech | 2005-11-07 00:27 |
ładnie utkane, jednak troszeczkę zbyt ciasno... :0
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się