Chaos

Kamień zaczoł szekac,

Biegł za mną, z chęcią ugryzenia,

A ja uciekam, potykam się o szczypce drzew,

Latajonce ławki, sypia na mnie drzazgi,

Wkońcu dobiegam, pod wielką rzekę,

Tam stoje do góry nogami,

A krew spokojnie odgania zabieganie,

I wychodze spod drzewa,

Psy zaczeły gonic koty,

Ptaki kapac na ławki,

A korzenie wrastac w ziemię,

A ja kładę się na trawie,

I odycham spokojem ukojenia,

Bo tylko chwilka chwil,

Nie cały czas,


chłopiec o niebieskich włosach

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2008-09-05 10:12
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < chłopiec o niebieskich włosach > < wiersze >
iwo | 2008-09-06 19:04 |
latajonce?? długo się zastanawiałam o co chodzi
czekoladoholiczka | 2008-09-05 14:50 |
zgadzam się z finezką błędy i literówki;/ pozdrawiam!
finezka | 2008-09-05 11:40 |
tekst ujmujący , szkoda tylko że nie poświęcisz więcej czasu na sprawdzenie ortografii,tylko za to zabieram jedną gwiazdkę.Aż mi nie pasuje taki styl pisania do tych błędów i to prawie w każdym wierszu.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się