Nadzieja
I w nadziei znów upływa dzień za dniem,
Żyję myślę, że nie długo znów spotkamy się.
W każde Twoje słowo bardzo wierzyć chciałam…
Zaufałam i wierzyłam. Nie wiedziałam…
I minuta za minutą czekam Cię…
Czy naprawdę musisz ranić mnie?
Do nadziei przytulona,
Smutną nocą otulona,
Czuję, że czegoś mi brak…
I tęsknię bardzo tak
Za Tobą.
I w tęsknocie znów upływa nudny dzień.
W smutną szarość i codzienność zatopiłam się.
Choć już wiem, że będzie tak,
To w nadziei ślepo trwam.
Może jednak coś się zmieni, nie wiem jak.
Do nadziei przytulona,
Smutną nocą otulona,
Czuję wciąż, że czegoś mi brak.
I pozwalam na łzy, czy już zawsze będzie tak?
LadyEmo
|