nie wrócisz

Nie ma cię przy mnie znów
samotność mnie ogarnia
wyjechałeś i nie wrócisz już
zaczyna się rozpacz czarna
nie mogę usłyszeć twojego głosu
nie dotkniesz mojej dłoni
nie wrócisz tu już
będę znów samodzielna

patrzę w zdjęcie i wspominam
kilka łez spłynęło po twarzy
nie wrócisz tu już wiem to na pewno
nie wiem co może się zdarzyć
wiem,że nie czułeś
nie boli cię wcale
nie czułeś przecież nic
bawisz się doskonale

przytulam cicho maskotkę
tak, żeby nikt nie widział
i płacze cicho a łzy płyną
cicho, żeby nikt nie słyszał
na dworze pary po rękę idą
a ja spuszczam głowę
by nikt nie widział

że znowu nie wyszło i
sama znów jestem i
że łzy cicho płyną
bo nie będzie cię już...


miśka

Średnia ocena: 9
Kategoria: Miłosne Data dodania 2008-10-14 18:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < miśka > wiersze >
dajana | 2008-10-22 19:53 |
daję gwiazdkę niżej,ponieważ z tym rymowaniem to jest tak że tobie pół strofy się rymuje a pół nie i to jest niefajne albo piszemy wiersz biały albo rymowany raczej nie mieszamy,bo to nie pasuje pozdrawiam
bozka | 2008-10-16 22:14 |
:)))Piękny wiersz choć bardzo smutny,ale nie trać Misiu nadziei Przyjdzie czas ze nie bedziesz sama:))))Życzę we wszystkim powodzęnia i nie martw się Niedługo sloneczko zaświeci w Twoje okieneczko:)))Pozdrawiam serdecznie :)))))
miśka | 2008-10-15 12:07 |
wiesz nie chodzilo o rytmike, jesli czytales jakiekolwiek wiersze oprocz tego to powinienes zauwazyc ze bardzo rzadko rymuje. nie potrzebuje rymow zeby wyrazic uczucia.
iwo | 2008-10-14 18:50 |
temat ok ,ale z utrzymaniem rytmu trochę gorzej utwory rymowane mają to do siebie że rymy powinny być regularne,a Tobie się pogubiły
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się