Glod mlodosci

Na starych smieciach tych domowych
zapachnialo chlebowym drogowskazem
i glod przeszlosci wstydliwym potem
dal znac o sobie na twardej skorze
jak dobrze ze nocy jeszcze nie przespalem
by wrocic na palcach z krainy marzen
i podjesc chleba swej mlodosci
z nadzieja ze innych glodem swym zaraze



martino

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2008-10-17 19:17
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < martino > < wiersze >
ZakochanyToster | 2008-10-19 14:30 |
hmmm, u mnie zielono a u Ciebie tak boleśnie...Podzielić sie obfitością zieleni? :):> chętnie!
alicja | 2008-10-19 10:27 |
to szczęście nie przegapić tej chwili że można jeszcze zawrócić do prawd młodości i chcieć wcielać je w życie licząc jednocześnie na przyjaciół z tamtych lat
bozka | 2008-10-17 20:28 |
piękny wiersz:)))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się