Kolory
dawno wyczerpał się limit punktów
za niewykorzystany czas rozmów o niczym
nie rozwiązuje się umów bezboleśnie
już tylko czekasz
i słuchasz
sny tworzą osłonę
gdy wieje wiatr
nocny chaos rozbieganych zdarzeń
rozmazuje i odwraca znaczenia
a ty trwasz w wyznaczonym miejscu
je
sienią
beznamiętną
lawiną spadną
zeschłe
liści
e
bezgłośnie zakryją wszystko kolorami
abyś dał się nabrać
na kolejny
dzień
li_lu
|