Miłość zagubiona w smutkach

Nasza miłość nierozumna, samotna.
Zgubiłeś ją raz na zawsze...
Kryła się w tanim barze nabazgrana
na serwetkach, spływała krwią z żyletek,
pozostawiła ślad potłuczonej szklanki.
Porozdzierana niczym kartki z brudnopisu pobiegła po betonie.
Bez butów, bez uczuć, zapłakana, zagubiona, niechciana okłamana.
Niosąc na ustach brzemię ostatniego pocałunku wpadła na tory.
rozłożyła skrzydła i odeszła, zniknęła pozostawiając żyletki, szkło i serwetki.


Miruna

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2008-10-19 19:31
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna Miruna > wiersze >
JeloN56 | 2008-10-20 18:55 |
mmmm ja może Ci dam maila i mi będziesz to wysyłała co? :P no co ja mogę o nim napisać.. może wystarczy ":)" tle poprosił bym bardziej pozytywnie...
zonk486 | 2008-10-19 22:03 |
do "ZakochanyToster": czemu się czepiasz zawsze tego trzeciego wersu... pozatym to jej twórczość i ona sama wie, co jest w tym wierszu najlepsze...
Miruna | 2008-10-19 21:43 |
juz sprostowałam :)
ZakochanyToster | 2008-10-19 21:25 |
ten jest lepszy.Podoba mi się. Ale znowu ten trzeci wers....
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się