Listopad
mnie przywitał
deszczem
aksamitnych płatków
purpurowej róży
gradem
czułych pocałunków ugiął
zaszeleścił
szeptem ciepłych życzeń
jak twe serce drogie
zamknął szczelnie
w kokonie z ramion
oddalając
wszelkie troski
z miłością znów nieba
dotknęłam
które kocham ponad życie…
Ewawlkp
|