Spoczynek

Zaufaj
Chodź z nami do sklepu
Kupimy ci łóżko
Z drewna wyścielane białym aksamitem

Śpij
A my gdy już zaśniesz
Zamkniemy pokrywę
I podążymy szlakiem ostatniej drogi
Do miejsca spoczynku ludzi

Nie uronimy łzy
Bo po co się męczyć
Przykryjemy betonowym płatem
Byś nie mógł się wydostać
I zostać tam na zawsze
Znikniesz z tego świata
Znikniesz w końcu z naszych serc
Będziemy mieli spokój
Nie będziesz miał w końcu żalu
Ze los przykrył twoje życie ciemnym prześcieradłem
Skupimy się na swoim życiu
Naszych marzeniach i pragnieniach
Spełnimy coś co dawno chcieliśmy
Będziemy we dwoje kończyli swój żywot
Bo ty jak kamyk
Opadniesz ze skały do morza
Z każdym centymetrem
Woda powije twoje kształty
I trafisz tam gdzie wszyscy niegodni życia ludzie

Do otchłani ciemności



boogie

Średnia ocena: 8
Kategoria: Śmierć Data dodania 2008-11-23 11:10
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < boogie > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się