Łzy
Nie będę więcej narzekał
Skarżył się na los zły
Żadnych wzruszeń,tęsknot
Tylko łzy,ciche łzy.
Wszystko,co posiadam
Co dusze z sercem łączy
Od nich się wszystko zaczyna
Na nich się wszystko kończy
Kres i początek
Dni upadku i chwały
Cały mój majątek
Łzy-taki skarb mały
Radości i smutku
Tęsknoty z nadzieją
Raz wesoło płyną
Raz smutkiem się leją
Te z zachwytu,
Tamte z przerażenia
Niektóre-mysl o przeszłości
Jeszcze inne wspomnienia
Te z rozpaczy po stracie
Z braku rozsądku
Wszystkie oczy płaczą
Wszystkie bez wyjątku.
Marek N.
|