Alkoholik
Alkoholik
Chore ciało także dusza
Mózg alkoholem spalony
Do boju ciągle wyrusza
Widząc diabła u swej żony
Jego wyobraźnia chora
Wciąż podsuwa mu obrazy
To zły zrobił z niej potwora
On z szatanem ciągle walczy
Nie rozróżnia fikcji prawdy
Wódka mu obrazy miesza
Chętnie by szatana zabił
Lecz on zawsze mu ucieka
Wędruje wciąż po suficie
We wszelkie kąty zagląda
Diabeł chce mu zabrać życie
Duszy jego też pożąda
S-c2008-05-13
leszek009
|