nabyte zachowanie

zmętniona woda
w której płuczę ręce
którą przemywam oczy
po której drepczę


tworzy się iluzja
stan wyczekiwania
na coś
co nigdy się nie wydarzy
na coś
co karze mi unieść rękę
obrócić o 180
wysunąć palca i ponownie
krzyknąć
więcej!

świadoma źródła
ciągle spragniona
zanurzam się w bajorku
nie mogąc znaleźć
od dawna szukanego wyjścia


Mad

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2009-01-22 21:50
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Mad > < wiersze >
bozka | 2009-02-27 13:25 |
super:))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się