Rzeżbić Ciebie...

Wyrzeżbiłem Ciebie i Twoje rozterki
chociaż nie jestem aż taki wielki
Twoje zmartwienia,żale,miłości i troski
takie z wierszy poważne wysnułem wnioski
jesteś żarliwą
wrażliwą
płochliwą
wierszy diwą
czytałem rzeżbiłem słowa
i znów czytałem od nowa
jest w strofach kropla słodyczy
jest żal,co z cudem graniczy
cóż począć skargo kochana
boli rozdarta,choć zatarta rana
patrz w bezchmurne zorze
wiara a ludzi zawsze pomoże
płynąc przez fale Dunaju
i Wisły fale naszego kraju
żyjemy i to jest najważniejsze
w tym wszystkim najrozkoszniejsze
linią życia rzeżbimy siebie
Ty mnie,a ja Ciebie...
pozdrawiam obraz Twój
mej wyobrażni zwój
czy jest taki,jak mniemałaś
nie wiem,ale pomyślałaś!

Jak on to zrobi
obraz czym ozdobi
czy prawdę napisze
w zeszytu życiorysie
osądz to sama
Iwo,istoto kochana!


Piła 23.01.2009r.


Słoneczko

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2009-01-23 12:30
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Słoneczko > wiersze >
iwo | 2009-01-23 22:25 |
jeszcze jedno muszę napisać ten wers "jest żal co z cudem graniczy" lepiej nie mogłeś trafić w istocie nieraz tak było życzę Ci rychłej poprawy nastroju (a zabawa jest przednia )
iwo | 2009-01-23 22:22 |
słonko kochane pierwsze przeczytałam właśnie fragmenty moich wierszy i napisałam Ci że się zawiodłam teraz już wiem że zrobiłam błąd bo pierwsze miałam przeczytać ten wiersz który wiele wyjaśnia także nie bierz tego do siebie co tam nabazgrałam ale jak opóści się podły nastrój a będziesz miał ochotę na dalszą zabawęto rzeżbij mnie dalej pa pa pozdrawiam tem utwór jest oczywiście świetny
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się