Siła marzeń
Tkam marzenia, jak pajęczą sieć.
Pomalutku tak dokładnie
By nie zerwać jej.
Już się zbliżam ku końcowi,
Widać już jej całość prawie,
Kiedy nagle z nieba...
Przyszła burza, a z nią deszcz,
Lunął na pajęczą sieć
Plącząc cienkie nitki.
Wiatr je szarpał, deszcz je moczył,
Lecz nie pękła żadna z nich.
Siłę, bowiem mały wielką.
Rankiem rosa pozostała,
Zdobiąc perłą me marzenia.
...Za ten deszcz Ci chwała.
Lu23
|