Przyszedł ranną rosą

Przez senną osłonę nocy
wdziera się
w serce pokoju
w niewybudzoną naturę
w oczy
jeszcze nie w nastroju
Zastyga na moich wargach
i skrapla się
intensywnie
spływa
niżej
do piersi
szybko
i intensywnie
Dłonie szukają
źródła
na wilgotnej
skórze
pali
tracona niewinność
odbierana naturze...


Walentynka

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2009-02-06 19:46
Komentarz autora: Metaforyczne
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Walentynka > wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się