Lęk
Nie boję się niczego,
Ni bólu,
Ni ludzi.
Oni nic dla mnie nie znaczą,
Gardzę nimi,
Mogę bez nich istnieć.
Jednak lękam się śmierci,
Boję się, że kiedyś zgasnę,
Że przeminie mój czas.
Lękam się dnia, w którym zamknę oczy,
I już się nie obudzę.
Boję się, że umrę i nic więcej nie zobaczę.
Życia wiecznego może nie być.
Boję się, że zgasnę,
Tak jak świeczka kiedyś się wypalę.
Pein
|