pożądanie
szukam Cię na nowo,
na nowo poznaję,
łaknę Twej tajemniczości.
Wiem,
stanę za Twoimi plecami
i głębokim oddechem
wymasuję duszę.
Potem, gdy już posklejam
rozbite lustro uczucia
chwycę mocno Twoje biodra,
rozkołyszę Cię,
i w tańcu pocałunków
rzucę między poduszki.
Nie wiem co będzie silniejsze
pożądanie czy resztka przyzwoitości.
W plątaninie naszych dłoni
odnajdę nadzieję i scenariusz
na najlepsze jutro.
2009.
Laar
|