Prysznic

Spotykają się dwa ciała
pod
prysznicem jak wodospad.
Już
szampanem oblewając się
swe
pieszczoty rozpoczęli.
Ona
liżąc Jego twardą lingę
On
muszelkę słodką ssając.
Tak
się w sobie zatapiając

o świecie zapominając!
Lecz
te zimne strugi wody
ot
tak spływające po nich,
jak
te krople spdajace z nieba
i
dające wielką rozkosz
im
w tym tańcu pożądania!


megkasia

Średnia ocena: 3
Kategoria: Erotyk Data dodania 2005-11-13 18:46
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < megkasia > wiersze >
vanitas | 2013-03-24 16:55 |
Bardzo dosłowny
papi987 | 2013-03-15 13:02 |
Wiersz fajny, prócz słowa "muszelka"-faktycznie, ale ZMIEŃ NAWYKI KOLORYSTYCZNE, ŹLE SIĘ TO CZYTA!!!
agonia | 2013-01-08 13:49 |
gdyby nie slowo muszelka bylby swietne
Ziela | 2012-09-13 15:06 |
Dno !
Agz | 2012-08-17 01:30 |
Rzeklabym,że wręcz ciut prymitywne.. 'muszelkę'? Gdzie w tym słowie poezja?...
megkasia | 2005-11-16 02:39 |
Witaj! hehe moze?? pozdr.
Adnotacje | 2005-11-13 21:24 |
dziwne, ale jak na erotyk, wcale mnie nie wprawił w jakiœ oszałamiajšcy stan, za mało zmysłowoœci, za dużo dosłownoœci...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się