Fascynacja
Patrzysz na mą twarz
Patrzysz w oczy me
To już kolejny raz
Próbuję zrozumieć Cię
Powinnam to zdusić w zarodku
I nawet chciałam
Zanim poznałam Cię takim, jakim jesteś w środku
Potem już nic nie rozumiałam
Mgliście czułam przedsmak tego co się dzieje
Niedokończone gesty, niedokończone zdania
Myśląc o tym, już się nie śmieję
Zamykam oczy i widzę Cię bez najmniejszego starania
Fascynacja, nie chcę inaczej nazywać tego uczucia
Nie chcę, bo się boję
Tego bolesnego, nieprzyjemnego ukłucia
Szkoda tylko, że nic nie ma sensu
Nigdy się o tym nie dowiesz
Chyba, że... ale to wymagałoby niezłego precedensu
Tylko zastanawiam się co mi wtedy powiesz...
Karolina00
|