Ludzie ludziom..

CZAS BIEGNIE NIEUBŁAGANIE,
NIE DAJE WYTCHNĄC,
BIEGNIE I ZMUSZA DO DORÓWNYWANIA MU KROKU.
NIE POZOSTAWIA NAM ANI CHWILI, SEKUNDY WYTCHNIENIA...
CIĄGLE W BIEGU, SPRINTEM DO CELU,
LECZ CZY TAKI SENS MA NASZE ISTNIENIE?!
GDYBY CZŁOWIEK PRZYSTAŁ NA CHWILĘ
I SPOJRZAŁ NA TO WSZYSTKO Z BOKU,
NA TO WSZYSTKO CO GO OTACZA,
JEŚLI UJŻY JAKI ŚWIAT STWORZYŁ,
CZY NIE ZAŁAMIE SIE?
CZY NIE BĘDZIE CHCIAL ODWRÓĆIĆ SIĘ OD ŚWIATA
JAKI SAM SOBIE STWORZYŁ?
''SAMI SOBIE ZGOTOWALISMY TEN LOS!”
''LUDZIE LUDZIOM'' †

nefilimianin