Mydlana bańka

Kolejny wiersz na papier sie wlecze,
troche powolnie a zarazem niezwykle lekko.
Myśli dzis infantylnie zwiezle,
chodź w dal prowadzi serce...
Obłedna dusza, wyzwolony rozum...
odmawia posłuszeństwa...
Biegne daleko, przede mna marzenia...
Leciutko rękę wyciągam przed siebie
i już ją mam, no już ją prawie mam...
Mydlana bańka marzeń sennych,
tak subtelnie delikatna...
Rozmywa mi obraz przed oczami,
które patrząc w dal płyną w otchłań twojej głebi...

Tylko nie zniknij...


shadow

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2009-06-21 21:57
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < shadow > wiersze >
ZakochanyToster | 2009-06-25 12:08 |
Ładne zakończenie :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się