Cóż to za przyjemność, gdy puzzle są ułożone.

Jak mówiła pani Loczek
„ryzykujcie, popełniajcie błędy”
Dlatego teraz, balansując nad stromym zboczem,
Idę przed siebie, myśląc „to tędy”!
Nie wiem, czy dobrze robię,
Ale nie przekonam się, nie ryzykując.
Bo tak już wiodę życie sobie.
Naprawiając wciąż i psując.
Bo cóż to jest za przyjemność,
Gdy puzzle są ułożone?
Czasami trzeba próbować w ciemno,
A nuż będzie akurat trafione.
Dlatego zrobię to, choć nie powinnam
I choć to nie w porządku z mojej strony
I choć czuję się wciąż winna,
Nie przygotowuję się do obrony.
Bo mam proste usprawiedliwienie
Być mną to trudne zadanie,
I powiem tak na zakończenie:
Czas pokaże, co się stanie.
Jak już mówiłam – zdecydowałam.
Mogłam inaczej.
Lecz przecież nie chciałam.
Co będzie – to będzie – zobaczę.
I w końcu teraz
Mówię, co miałam do powiedzenia.
Jak zawsze będę szczera.
Kocham Cię. Czy to wiele zmienia?


I_have_seen_the_rain

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2009-08-14 23:13
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna I_have_seen_the_rain > wiersze >
mroczna | 2013-04-16 17:14 |
mi bardzo podoba się ten wiersz:) bo cóż to za przyjemność gdy puzzle są ułożone? bardzo ciekawe spostrzeżenie które w pełni trafiło do mojego serca! pozdrawiam:)
iwo | 2009-08-15 23:28 |
dużo mówisz w swoich wierszach o sobie i dobrze mogę Cię lepiej poznać zdecydowanie najlepszym wierszem dla mnie jest wiersz "SZukając siebie"a na drugim miejscu ten pozdrawiam pamiętaj o rytmice to bardzo ważne
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się