Nieśmiertelność?
nie śpię
kreślę parę słów
przy mdlejącym świetle z wosku
nie mogę zasnąć
księżyc otwiera mi oczy
gdy tylko sen w nie spojrzy
potrząsa kryształowymi rękami
nie chcę zasnąć
boję się że gdy się obudzę
nie będzie już tego
nie będzie już mnie
boję się że ktoś wyrzuci te kartki
Aicha
|