Jaka jestem...
Jestem tak pusta,że aż to boli
wszystko naprawdę wbrew własnej woli
chciałabym wściekle rozwinąć skrzydła,
bo ta natura całkiem mi zbrzydła.
Jestem tak pusta,że serce płacze
z bólu,tęskonty mocno kołacze
za czym doprawdy tęskni ma dusza?
kogo chciałaby mieć dziś za stróża?
Nie mam przyjaciół jestem samotna
czy ma natura jest tak przewrotna,
że wszystkich w koło wciąż denerwuję?
swym zachowaniem jakże frustruję!
Chciałabym kochać,ludzi szanować
swoje rozterki mocno pochować
nie ubolewać nad całym światem
być jednym pięknym wiosennym kwiatem.
Lecz mój charakter jest bardzo sporny
w przypływie złości podobny do wojny
dlatego jestem pusta i wściekła
bo ma natura jest rodem z piekła.
iwo
|