To, co przychodzi...

Zatraca się spokój i zmowa milczenia
znika gdzieś smutek i nastrój się zmienia.
Zapada w ciemność dzień utracony,
cisza wydaje dźwięk, jak klawisz trącony.


Nicość pochłania codzienności znoje,
zamyka je w sobie - te wszystkie Twoje.
Nastaje spokój, bo gwar gdzieś odchodzi,
nastaje noc, co po dniu przychodzi.


Harmider przycicha - wrzask dusz urwany
nikt go nie żali - nie jest kochany...
Zapomnień moc w sercach dzisiaj gości,
zapomina każdy, kto pogrąża się w nicości...


nonka22610

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2010-02-08 13:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < nonka22610 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się