skazana na samotność
pierwszego widzenia dzień przeklęty
ubrana w paski , niby pidżama
nie spodziewałam się gości.
pamiętam jak chwyciłeś za słuchawkę.
złośliwe grzyby na suficie zajęły głos ,
brak słów i ja - następni w kolejce.
szyba która dzieliła nasze ciała
drżała jakby nam pokrewna.
nie pamiętam co powiedziałeś -
wiem , że skazałeś na samotność.
lalkazdrewna
|