Sen VI (dwie koleżanki)
Przyszłaś z dwiema koleżankami
Usiadłaś na kanapie
A twój wzrok mówił kocham cię
Pożegnałem jedną z nich
Żeby nie wiedziała co robimy
Poszliśmy do mojego pokoju
Połączyliśmy się w namiętnym pocałunku
A świat przestał się liczyć
Mówiłaś, że kochasz mnie bardzo
Lecz to tylko sen
I moje emocjonalne urojenia
Bo ty jesteś kimś innym
A ja żyje we własnym kokonie samotności
11.03.2009
boogie
|