Taki zwykły facet

W słonecznym dniu ujrzałam Cię
Jak szedłeś ulicą i uśmiechałeś się

Miałeś czuprynę rozwianą przez wiatr
A Twoje oczy...one miały taki cudowny blask

Miałeś koszulę w kratkę i dżinsy
Taki zwykły facet...gdzieś z mojej dzielnicy

Jeszcze gitarę na plecach powinieneś mieć
A ja miałam chęć...wziąć Ciebie pod rękę

I pójść gdzieś z tobą...nie ważne gdzie
Na koniec świata...a może jeszcze dalej


19.11.05


(OLA)

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2005-11-19 13:36
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < (OLA) > wiersze >
Kara Kaczor | 2005-11-20 07:57 |
dla mnie bez rewelacji :( co do facetów to popieram, ale co do wiersza, to Twoje czytałam o wiele lepsze :) pozdrawiam :)
sofim | 2005-11-19 19:52 |
szukamy zwykłych facetów :)))
(OLA) | 2005-11-19 17:54 |
Gosiaaa...cha cha cha;))))))))))))
Gosiaaa | 2005-11-19 17:50 |
ja też chce tak pójœc byle gdzie na koniec œwiata i nie musi miec nawet gitary :)
(OLA) | 2005-11-19 17:30 |
uœmiech...dla twojego samego uœmiechu można iœć nawet na koniec œwiata cha cha cha;)
(OLA) | 2005-11-19 17:29 |
sylwek...ojjjjjjjj TAK!;) zgadzam sie z toba;)))))))
sylwek | 2005-11-19 16:30 |
Bo w zwykłych kryje się niezwykłoœć :)
uďżËmiech | 2005-11-19 13:50 |
Gitarę miałem, dżinsy też, na koszuli namalować kratę nie problem hihi Nio i zwykły facet: nieczekaj, pod ręke się schowaj i ku przygodzie, na koniec œwiata haha
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się