Zwyczajnie.

jest mi tak zwyczajnie, tak pusto.
w każdym zakątku mojego ciała.
wszystko rozstrojone i brzmi źle.
nie zagram dziś naszej piosenki.
nawet nie wiem, jak ona brzmi.

pozorny spokój, brak żalu. nieokazywanie smutku.
nieokazywanie uczuć.
udawanie siebie z uśmiechem na twarzy.

jestem gdzie indziej. pobiegłam Cię szukać.
zmieniłam czas i czas naprawiłam.
przecież tylko on nas dzieli.

pozwól mi nazwać to uczucie.
ubrać w słowa. znaleźć metafor ogrom.
albo znajdźmy jedno słowo, razem.

jesteś coraz dalej.
ratuje mnie Twój uśmiech widziany z daleka.


Inflames1

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2010-03-03 22:00
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Inflames1 < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się