Moje Życie
dobrze wiesz, ile razy pociągałeś mnie za serce
za każdym razem nocno krwawiło
ile razy uderzałeś mnie słowami
ze zwiekszoną mocą nienawidziłam
nawet płacz nie był moim ratunkiem
nawet małe białe nie rozweselały twarzy
i nic tylko wielka przestrzeń
milion myśli uciekało do ciebie
pieściło twoje ciało
dotykałeś i zjadałeś ze mnie wieczność
nie dając nic
tak myślałam do dziś...
teraz wiem, że istniejesz
trwasz we mnie
poisz i gładzisz moje zmysły
jesteś jedyne i piękne
Moje Życie
alex
|