dzień (inna rzeczywistość)

znów wzeszło słońce
i nastał następny dzień
jakby zwyczajny
otwierasz oczy
za okno spoglądasz
lecz nie widzisz nic

zamglony wzrok
oczy wilgotne od łez
wraca wczorajszy koszmar
i widok trumny
jak żywo przed oczami
a w uszach głos trąbki
taki smutny, ''Ciszę'' grający

wstajesz jak w transie
chłoniesz ciszę
nie włączasz radia by jej nie zmącić
coś się skończyło
i chociaż za oknem dzień się budzi
niby zwyczajny
lecz jednak to już inna rzeczywistość


Adamo70

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2010-04-12 12:14
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adamo70 > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się