Zacznij żyć!

Zamknij oczy...
Wsłuchaj się w ciszę
W tykający w kuchni zegar
W oddech, własne bicie serca

Zamknij oczy
A otwórz źrenice na skórze
Poczuj pieszczoty wiatru
i szelest rosnącego lasu

Zamknij oczy...
Oddychaj spokojnie
Wycisz się wreszcie
Człowieku! Zacznij żyć!

Pędzisz wciąż ślepo na przód
Szybciej niż potrafi światło
Gonisz uparcie wczorajszy dzień
Mimo iż nie znajdziesz go nigdzie
Wplątałeś się w wielką machinę
Gdzie twą biblią pienądz = bycie
A to nie na tym głupcze życie polega
Kochaj! Bo jutro może minąć cię kolejka


Ania Jarosz

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2010-04-27 14:24
Komentarz autora: W dzisiejszych czasach często gubimy to co jest najważniejsze.Życie przybiera styl konsumpcyjny-nie dajmy sie oszukać! Nie dajmy się zwariować! Nie zapominajmy o uczuciach, miłości, doroci, ozwykłym byciu z drugim człowiekiem...
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ania Jarosz > < wiersze >
Michal76 | 2013-01-10 14:08 |
Mądre słowa.
pirit | 2010-08-02 18:45 |
Właśnie tak. Pogubuliśmy się w tych naszych priorytetach, a szkoda! Ale dobrze że nie wszyscy!!!
wezdiw | 2010-05-20 17:04 |
Heh Wygadana z Ciebie osóbka ;) A zasadność sformułowania jak najbardziej rozumiem ;)
Ania Jarosz | 2010-05-20 12:28 |
No tak, haha,już rozumem o co chodzi, ale ja to tak zostawię. Wielu spośród moich znajomych, i myśle że nie tylko oni, uważa że pieniądz daje szansę bycia kimś przez duże "K", tak więc gromadzą banknoty i czynią z nich stronnice biblii. Stąd też wzięło się sformułowanie pieniądz=bycie, a przed tym biblia dotycząca pieniądza. A znak "=" czyta się poprawnie bez względu na to czy napiszemy go słownie czy matematycznie. Ja użyłam tego drugiego sposobu bo to taki mój psikus, a po drugie słowo "bycie" nie wychodzi zanadto z szeregu. To takie tam mje fanaberie i "widzi mi się", ale dzięki za konkretyzm i szczerość. Pozdrawiam!
wezdiw | 2010-05-19 14:33 |
Trzeci wers od końca Aniu.. to co po znaku równości jest zbędne albo przydałoby się przeformułować.
Ania Jarosz | 2010-05-19 14:26 |
Wezdiw, po prostu mam w kuchni cholernie głośny zegar i tak jakoś znalazł sie w wierszu ;))) (Niech tutaj hałasuje a nie w mojej kuchni)
wezdiw | 2010-05-02 16:08 |
Trafny, krzyk serca i wszystkich zmysłów. Brawo ;) Tylko 3 wers od końca mi się nie podoba.
jozek68 | 2010-04-28 16:41 |
mnie się podoba. pojmujesz to co reszcie wydaje się, że rozumie.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się