z serii ...skrawki życia które było ...3

anioł ze złamanym skrzydłem
stał w ciemnej uliczce
nie widział go nikt
oczyma uciekając w drugą stronę
bo widzieli człowieka w łachmanach
tylko mała dziewczynka
o sercu czystym jak łza
krzyknęła ''mamusiu anioł''
lecz ten zniknął, została pusta uliczka
matka tylko szarpnęła ją za rękę
(znów dziecko fantazjuje)
a on odleciał ze skrzydłem uzdrowionym
zobaczył że są jeszcze ludzie
czystego serca ...


Adamo70

Średnia ocena: 9
Kategoria: Inne Data dodania 2010-04-30 00:25
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adamo70 > < wiersze >
kojot | 2012-06-24 13:26 |
A do mnie trafił... lubię historie zaklęte w słowach wierszy, to miła odskocznia pomiędzy natłokiem wierszy-wyznań. Pozdrawiam
wezdiw | 2010-05-06 00:06 |
Adaś, nie chodziło mi o to, że się na kimś wzorujesz, tylko że ten wiersz nie ma wyrazistego, jednorodnego stylu.
Adamo70 | 2010-05-01 14:28 |
ciekawa konkluzja ...ja na nikim się nie wzoruję ...więc nie bardzo rozumiem jak to może nie być mój styl ...ale każdy ma swoje odczucia ...szanuję je :)
wezdiw | 2010-05-01 14:17 |
Brawo za pomysł i puentę ;) Brak tylko własnego stylu w tym wierszu.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się