poddałem się
rezygnuje
opuszczam głowę i chowam się w cień
umysł zostaje by trwać w rzeczywistości
serce ze wspomnieniami
wsadzam w pudełko
przewiązuje kokardką
zostawiam list
kiedyś ktoś może nadal będzie w tym czymś
ze względu na nią
poddałem się,nie walczyłem
zacisnąłem zęby i oczy
odszedł ten co czuł do niej coś więcej
a teraz
zapakuje to w szklane pudełko
i zniknie
w ciemności oceanu
jak rzecz,której nie było
22.02.2009
boogie
|