Klucz do szczęścia
Miliony myśli w sekundzie tworzysz
Nie maż, że w chwili tą bramę otworzysz
Wilczym wołaniem o wejście prosisz
I w górę ręce ku niebu wznosisz
Nie wiesz jak z cienia wyjść masz
Co dzień oglądasz swą smutna twarz
Jesteś owinięty w szarą sieć pajęczą
Ach! te złe myśli Cie dręczą i męczą
Kilka dróg krętych przed sobą widzisz
Jak wybierzesz złą wcale się nie zdziwisz
Nikt Cie do niczego nie zmusi
Kiedyś to wszystko odwrócić się musi
Na wszystko czas przychodzi
Może już jutro cos się urodzi
Ktoś wołanie usłyszy twoje
Ktoś w zamek tej bramy klucz włoży
I wszystko po twojej myśli już się ułoży.
daik86
|