bieg słońca ...

samotny cień
na ścianie ślad
przemierza słońca drogę
by zniknąć
gdy skończy swój bieg
pustka
dusza się rwie
serce chce bić lecz nie ma dla kogo
bo nie ma jej
inne oczy patrzą na nią
czyjeś usta mówią że kocham
a uszy słuchają słodkiego szeptu

i znów
kolejny wschód
cień zaczyna swą drogę
każdego dnia
coraz bardziej bledszy

znika już za dnia

Adamo70

Średnia ocena:

Kategoria: Miłosne

Data dodania 2010-06-17 11:07

Komentarz autora:

Strona glówna

< Adamo70 >

< wiersze >

wezdiw | 2010-07-01 00:11 |

Naprawdę świetnie wyeksponowana tęsknota i samotność. Oby tylko takie myśli w rzeczywistości nie przytłaczały.

Brak komentarzy