Matka Natura

Lecę bo chcę, lecieć nad morze
Tam swoje ciało położę na piasku,
A może w góry, tam złapię wiatr i chmury.
Słońce tak pięknie świeci, słychać szum morza i bawiące się dzieci, A dorośli jak zwykle opalają swe ciała.
Zwykle w górach jest trochę inaczej.
Słońce to samo, a turystów tak mało, bo tam pogoda kaprysi, a to słońcem poświeci albo deszczem poleje.
Ale lepiej jak góry biały puch otuli.
Więc morał z tego taki, czy jesteś nad morzem, czy w górach nie jest ci obojętna matka natura.


Anna_Helena_Chumikowska_6

Średnia ocena: 6
Kategoria: Przyroda Data dodania 2010-06-17 22:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Anna_Helena_Chumikowska_6 < wiersze >
wezdiw | 2010-07-02 11:17 |
Ps. W wersie 5 powtórzenie "zwykle".
wezdiw | 2010-07-02 11:15 |
Wiersz czyta się przyjemnie i podoba mi się jego letni klimat. Jednak jest trochę zbyt opisowy i brak w nim przejścia między puentą, a resztą wiersza.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się