ukąszenie

zatruty jadem miłości
podążam za spojrzeniem
odbitym w sercu

uwięziony jej emanacją
na krótką chwilę zastygam
korzystając z przerwy na reklamy

wzbijam się na wyżyny
doznań niepojętych
dla zwykłego śmiertelnika

wystukując rytm
odliczam czas stracony
spędzony na molestowaniu
samego siebie

strącam gniazda zazdrości


hakaan

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2005-11-24 00:43
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < hakaan > < wiersze >
Jeanette | 2007-04-12 23:24 |
No œwietny! Piękny! I w ogóle super! Brak słów! Pozdrawiam! :)
Dar | 2005-11-24 22:42 |
..pięknie i wiesz dlaczego...
sofim | 2005-11-24 19:26 |
wzbijam się na wyżyny doznań niepojętych...
Kara Kaczor | 2005-11-24 09:14 |
sedno sprawy
uœmiech | 2005-11-24 06:55 |
Krzysztofie - bez komentarza, po prostu zaistniała poezja :)
Adnotacje | 2005-11-24 01:02 |
no moim skromnym zdaniem... mam nadzieję, że nie zginie wœród innych...
hakaan | 2005-11-24 00:57 |
eeeeee chyba jedank nie najlepszy, ale dziękuję za uznanie:)
Adnotacje | 2005-11-24 00:56 |
najlepszy z najlepszych tutej :-)
hakaan | 2005-11-24 00:50 |
co tymi tu pi... ;) gadasz :))
Adnotacje | 2005-11-24 00:49 |
jam tego wiersza czytać nie godzien... :-)))))
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się