cicho

cicho
przemknijmy korytarzem
ku słońcu
gdzie ptaków śpiew
zostawmy szare mury
podaj rękę
niech znikną kraty celi
w której jest moja dusza
tylko Ty
potrafisz sprawić
że moje serce zaczyna bić
więc poprowadź mnie
tam gdzie odurzy mnie
zapach trawy i kwiatów
pomóż mi uciec
do życia


Adamo70

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2010-07-03 11:37
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Adamo70 > < wiersze >
wezdiw | 2010-07-13 20:44 |
Dzięki wersowi 7 i 8 ten wiersz nabiera nowych wymiarów ;) Ciekawy pomysł z tą złodziejską ucieczką ;) Ps. Wers 7: znikną.
NATAre | 2010-07-04 16:59 |
z nadzieją skierowany w uwięzi oddanie, pięknie, czuję nutkę nierównowagi, ale to tylko odbiór, forma wiersza bez zarzutu. pozdrawiam. Nata.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się